W tej przepełnionej jednocześnie liryzmem i brutalnością historii McCarthy tworzy obraz prawdziwego Dzikiego Zachodu, który pochłania czytelnika, porywa go na odległe rubieże Ameryki, do Teksasu i Meksyku XIX wieku – w czasy, które wielokrotnie były portretowane w filmach, serialach i literaturze, lecz nigdy z tak sugestywną mocą, nigdy z takim realizmem i głębią.